To będzie niezwykła gra. Deadliest Catch: The Game – to symulator poławiania krabów, w którym gracze – jako kapitanowie statku – wyruszają na Morze Beringa. I w to będzie można zagrać!

Poławianie krabów to niezwykle trudna profesja, o czym zapewne wiedzą fani programu „Najniebezpieczniejszy zawód świata”, emitowanego przez telewizję Discovery Channel, który stanowi kanwę dla powstającej gry. W ramach rozgrywki producent Moonlit Games wspólnie z Discovery zapowiadają m.in. zmagania ze sztormami, walkę z czasem, mierzenie złowionych sztuk i sukcesywne zbijanie fortuny.

Zaczynając pracę nad Deadliest Catch: The Game przyjęliśmy założenie, że gra będzie symulatorem opartym na modelu all-in-one. Oznacza to, że gracz będzie wykonywał samodzielnie wszystkie czynności. Od robienia zakupów w porcie i wybierania łowisk, przez sterowanie statkiem, po obsługę specjalistycznych sprzętów na pokładzie – mówi Michał Gardeła, CEO Moonlit S.A.

To właśnie ma być możliwie dzięki jak najdokładniejszemu odwzorowaniu czynności poławiacza. Twórcy chcą oddać w ten sposówb główną mechanikę rozgrywki. – W trakcie produkcji spotkaliśmy się z licznymi komentarzami ze strony graczy i fanów serialu Discovery, którzy przekonali nas, że świetnym sposobem na urozmaicenie zabawy będzie dodanie możliwości zarządzania załogą. Ponieważ oznacza to spory wzrost potrzebnych nakładów pracy i zmian w budżecie, zdecydowaliśmy się poprosić o wsparcie za pośrednictwem kampanii na Kickstarterze. Wprowadzenie do rozgrywki załogi będzie głównym celem kampanii, ale mamy też pomysły na inne, dodatkowe elementy, jak ulepszenie sprzętu czy tryb multiplayer – mówi Michał Gardeła, CEO Moonlit S.A.

Link do oryginału: https://www.fakt.pl/hobby/gry/deadliest-catch-the-game-zlow-z-nami-kraba/ehrl09v